Zdjęcia powierzchni Tytana
Tytan to jeden z księżycy Jowisza. To właśnie tam udało się wysłać sondę na rekordową jak dotąd odległość. Zadanie nie było łatwe. Sonda musiała korzystać z grawitacji innych ciał niebieskich, by nabrać pędu.
Obliczenia parametrów lotu w takim wypadku muszą być idealnie precyzyjne. Niezwykłe jest też wyposażenie maszyn, które podbijają układ słoneczny. Sonda lądująca na Tytanie mogła m.in.
wykonać zdjęcia jego powierzchni, dzięki niezwykłemu sprzętowi fotograficznemu. Wystarczy powiedzieć, że ludzkie oko nie byłoby zobaczyć na Tytanie zupełnie nic, z powodu jego gęstej atmosfery. Byłaby to jednak wielka szkoda, bo księżyc posiada całkiem bogaty krajobraz – z rzekami, skałami i górami przypominającymi te na Ziemi. Przynajmniej na pierwszy rzut oka.
Fotografowanie powierzchni Tytana to jedna z tych rzeczy, która sprawia, że na kwestię robienia zdjęć trzeba spojrzeć inaczej, niż jak na próbę odzwierciedlenia rzeczywistości. Zastosowanie innej czułości na światło i odpowiednich filtrów pozwoli na uzyskanie całkiem wyraźnych obrazów, których ludzkie oko by prosto nie zobaczyło przy bezpośrednim kontakcie.